sobota, 19 stycznia 2013

O. Marek Mularczyk OMI,odpowiada na zarzuty.

I moja odpowiedz... część 1

Poznań 2007-10-05 
W odpowiedzi autorowi tekstu, 
Szanowny księże, 
Szkoda, że przeoczyłem ten tekst, kiedy opublikowany był na portalu Opoka po raz pierwszy, mógłbym odpowiedzieć wcześniej, a tak robię to dopiero teraz. 
Poza tym mógł ksiądz wysłać ten tekst na mój prywatny email, byłbym tym sposobem uprzedzony, że toczy się dyskusja na podjęty przeze mnie temat. 
Spędziłem kilka lat na misjach konkretnie na Madagaskarze, w Hong Kongu i w Chinach i to właśnie tam, a najbardziej w Hong Kongu spotkałem się z siłami zła. 
Podważa ksiądz moje kompetencje, jako kogoś, kto poznał specyfikę działania złego ducha, zatem zapytuję księdza czy w swojej praktyce, jako egzorcysta spotkał się ksiądz oko w oko z samym szatanem, bo ja tak. 
I co więcej, zmusiłem go do wyjawienia swojego imienia i to dwukrotnie. Wypowiedział swoje imię mówiąc ściszonym głosem, tak za pierwszym jak i za drugim razem. 
I za ten czyn poprzysiągł mi zemstę, przyrzekając unieważnienie moich święceń kapłańskich, mówiąc, że zrobi to rękami kapłanów i biskupów. 
Jak na razie nic się na to nie zanosi. 
Szanowny księże, przypadek Anneliese Michel to typowy przykład szatańskiego omamiania. 
Muszę przyznać, że konkretnie w Hong Kongu byłem w mniej więcej podobnym stanie jak dziewczyna, tylko, że ja potrafiłem się z tego stanu uwolnić i wyzwolić. 
Proszę mi uwierzyć, poznałem doskonale sposób działania szatana. 
Polega on na nakłanianiu wybranej osoby do przyjmowania kolejnych ofiar ekspijacyjnych i ciągle jest mu mało. 
Daje przy tym obietnice, mówiąc, że jest ona jemu kimś potrzebnym. 
Zapewnia o jej wywyższeniu. 
Po jednej obietnicy następuje druga, kolejna i tak dalej. 
A prowadzi to do nikąd, a konkretnie daną osobę na potępienie. 
http://www.opoka.org.pl/php/komentarze/komentarze.php?msg_id=35356&action=show

Podpisano: O. Marek Mularczyk OMI , 2007-10-05 08:54:25
I moja odpowiedz... część 2
http://www.opoka.org.pl/php/komentarze/komentarze.php?msg_id=35357&action=show
W moim przypadku chciał, abym wziął na siebie winę czyśćcową ofiar wybuchu bomby atomowej w Nagasaki. 
Razem 150 lat czyśćca. 
Nieźle? Nieprawdaż. 
I wiele innych jeszcze propozycji przyjmowania na siebie ofiar, o których nie czas pisać. 
W sposobie działania szatana od czasów biblijnego kuszenia nic się nie zmieniło. 
Ciągle obowiązuje ta sama zasada, „Będziecie jak Bóg”. 
A po to, aby osiągnąć swój cel w dzisiejszych czasach posługuje się podstępem o nazwie współodkupienie. 
Czy naprawdę uważa ksiądz, że potrzebna była ofiara dziewczyny, że to z woli Bożej piła ona swój mocz i jadała pająki? 
Zapraszam do lektury recenzji filmu mojego autorstwa. 
Zapraszam również do lektury napisanej przeze mnie książki „Władca wielkiej ziemi”. 
Ukazuję tam w sposób alegoryczny podstępne i zwodnicze działanie szatana. 
Napisałem jeszcze „Etiudę dla nieznajomej”, ale to opowiadania o miłości i kierowane do młodzieży. 
Przyjemnej lektury. 
O. Marek Mularczyk OMI 

Podpisano: O. Marek Mularczyk OMI , 2007-10-05 08:56:19



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz