Podejrzewam ,że absurdalny atak na mnie ze strony Wobro.com,
miał na celu odwrócenie uwagi od poblikowanych z uporem fałszywych objawień ,znajomej adminów,gdzie błędy teologiczne są takie ,że ślepy by nie zauważył.Jednym słowem kampania ośmieszania Kościoła ,na cytowanym blogasu,trwa w najlepsze.
Moja decyzja została podjęta…
Moja decyzja została podjęta. Wstrząsnę ziemię ogniem oczyszczenia. Wypełnię plan wcześniej, niż przewidziano. Czas oczekiwania wkrótce się skończy.
Kilku kapłanów pozostało przy życiu, zawdzięczają to Moim łzom.
Mój powrót jest bardzo bliski. Moje Oblicze zostanie objawione z Nieba wszelkiej bezbożności świata. Bądźcie przygotowani. W blasku i chwale oczyszczę wasze dusze. Ujrzycie Mnie twarzą w twarz.
Cień zagłady unosi się nad światem. Jeśli narody się nie nawrócą, przygotowane być muszą na wielki kataklizm na ziemi, na morzu i w powietrzu.
Zob. też Ez 7,1-14, Jr 25,30-38.
Kilku kapłanów pozostało przy życiu, zawdzięczają to Moim łzom.
Mój powrót jest bardzo bliski. Moje Oblicze zostanie objawione z Nieba wszelkiej bezbożności świata. Bądźcie przygotowani. W blasku i chwale oczyszczę wasze dusze. Ujrzycie Mnie twarzą w twarz.
Cień zagłady unosi się nad światem. Jeśli narody się nie nawrócą, przygotowane być muszą na wielki kataklizm na ziemi, na morzu i w powietrzu.
Zob. też Ez 7,1-14, Jr 25,30-38.
Orędzie Nr 3/2013
PAN JEZUS DO E. Z WYBRZEŻA 28 STYCZNIA 2013 ROKU
Podałem im rękę – daremnie. Wzywam ich całą siłą Miłości – daremnie. Po jednej stronie stają Moje pokorne dzieci, po drugiej – pyszni, którzy nie chcą się poddać Miłości.
A Miłość żebrze, a Miłość żali się, a Miłosierdzie czeka daremnie, a Święta Sprawiedliwość szykuje się, by uderzyć. Tylko na Jej głos zareagują, bo przed prawdziwą Miłością zamykają swe serca. Nierozumni! Tak, są nierozumni, ślepe i nieszczęśliwe dzieci. A Bóg czeka, aż im się raczy spodobać [przyjść do Niego]. Dlaczego muszę ich tak bardzo kochać?
Pewność Mojej Miłości i zapewnienie Mego Miłosierdzia niechaj jBędą się czołgać w prochu, ponieważ na horyzoncie ukaże się Światłość. To będzie Mój Znak. Pozostańcie więc przebudzeni, ponieważ nikt nie zna dnia ani godziny Mojego Przyjścia.ednak uspokoją zalęknione serca Moich biednych małych dusz, bo Ja je uratuję i żadna z nich nie zginie, gdyż na Moje wezwanie odpowiedziały i Bóg w nich znajduje swoją pociechę.
Lecz ten czas, w którym Bóg się uniża z powodu Jego wielkiej Miłości, będzie miał swój kres, bo upór wasz nie zna kresu. Gdy jestem Ojcem, jestem też i Bogiem, i jako taki chcę być czczony w Moim Sakramencie Miłości, który jest wyszydzany i wyśmiewany. Mój dom nie jest już domem modlitwy, lecz miejscem największego duchowego zamętu, gdzie panuje bluźnierczy brak czci. Bezbożność osiągnęła szczyt i bezprawie jest wielkie.
Niedługo jednak będę powstrzymywał Moją świętą Sprawiedliwość, i Dzień Mój przyjdzie – Dzień Pański, i Dzień ten będzie oglądał [pełnię] Mojej Sprawiedliwości i Mej Litości. Wkrótce dokona się ekspijacja za wasze grzechy, a Bestia oraz jej stronnictwo zostaną sparaliżowane. Wasz Król przybędzie, i Ten, którego oczekiwaliście tak długo, nagle rozbłyśnie nad wami. Zatem odwagi, umiłowani!
Rzeczywiście opary demona przeniknęły do Mojej Świątyni.
A Miłość żebrze, a Miłość żali się, a Miłosierdzie czeka daremnie, a Święta Sprawiedliwość szykuje się, by uderzyć. Tylko na Jej głos zareagują, bo przed prawdziwą Miłością zamykają swe serca. Nierozumni! Tak, są nierozumni, ślepe i nieszczęśliwe dzieci. A Bóg czeka, aż im się raczy spodobać [przyjść do Niego]. Dlaczego muszę ich tak bardzo kochać?
Pewność Mojej Miłości i zapewnienie Mego Miłosierdzia niechaj jBędą się czołgać w prochu, ponieważ na horyzoncie ukaże się Światłość. To będzie Mój Znak. Pozostańcie więc przebudzeni, ponieważ nikt nie zna dnia ani godziny Mojego Przyjścia.ednak uspokoją zalęknione serca Moich biednych małych dusz, bo Ja je uratuję i żadna z nich nie zginie, gdyż na Moje wezwanie odpowiedziały i Bóg w nich znajduje swoją pociechę.
Lecz ten czas, w którym Bóg się uniża z powodu Jego wielkiej Miłości, będzie miał swój kres, bo upór wasz nie zna kresu. Gdy jestem Ojcem, jestem też i Bogiem, i jako taki chcę być czczony w Moim Sakramencie Miłości, który jest wyszydzany i wyśmiewany. Mój dom nie jest już domem modlitwy, lecz miejscem największego duchowego zamętu, gdzie panuje bluźnierczy brak czci. Bezbożność osiągnęła szczyt i bezprawie jest wielkie.
Niedługo jednak będę powstrzymywał Moją świętą Sprawiedliwość, i Dzień Mój przyjdzie – Dzień Pański, i Dzień ten będzie oglądał [pełnię] Mojej Sprawiedliwości i Mej Litości. Wkrótce dokona się ekspijacja za wasze grzechy, a Bestia oraz jej stronnictwo zostaną sparaliżowane. Wasz Król przybędzie, i Ten, którego oczekiwaliście tak długo, nagle rozbłyśnie nad wami. Zatem odwagi, umiłowani!
Rzeczywiście opary demona przeniknęły do Mojej Świątyni.
Widzimy więc ,że zaczyna się zniesławianie,i odsądzanie od Wiary ,większości Kapłanów,w oparciu o jakiegoś wirtualnego "księdza".Nawet Maria Irlandka i Mieczysława Kordas,nie posunęły się tak daleko...
Zwrócenie uwagi na absurdalność takiego przekazu zaś to,przytoczmy...:
Traktowanie tych słów dosłownie świadczy o miałkości intelektualnej ludzi zaślepionych demonem kłamstwa
Myslalam ze klutnie juz zakonczone, nie za wysokich lotow byly ataki ksiedza, myslalam ze wraz z wyrzuceniem klopotliwych tekstow ataku ksiedza na Zenobiusza doszlo do porozumienia nawet podziekowalam Zenobiuszowi za to ze nie jatrzy ale widze do porozumienia daleko zajadlosc nie ucichla, szkoda, kusy zaciera rece .Oj przydalo by sie kazdemu pomedytowac ostatnie kazania ks Natanka tylko WoWiT stawia sie wyzej tych kazan a szkoda.
OdpowiedzUsuńWizja: Nigdy nie uwierzę,że tylko garstka kapłanów pozostała wierna Chrystusowi BO SAMA ZNAM taką przynajmniej "garstkę" a nie uważam się za owieczkę szczególnie uprzywilejowaną. Powiedziano przecież,że bramy piekielne nie przemogą Kościoła.Sądzę,że nierzetelni czy zdezorientowani kapłani stanowią właśnie garstkę > a tylko niektórzy z tej garstki świadomie zeszli z prawidłowej ścieżki.
OdpowiedzUsuń